„Ale jesteś napuszona”…czyli jak zwalczyć puszenie się włosów

O ile wilgoć w powietrzu jest zbawienna dla włosów, które lubią się elektryzować, o tyle zadziała bardzo destrukcyjnie na włosy z tendencją do puszenia się. Ten problem dotyka w szczególności włosy wysokoporowate oraz kręcone. Efekt napuszonych jak u pudla włosów można jednak zwalczyć.

W jaki sposób zapobiec puszeniu się włosów?

1. Zwracaj uwagę, czym myjesz włosy i w jaki sposób to robisz. Najlepiej byłoby myć włosy po prostu odżywką, ale jeśli na Twoich puklach się to nie sprawdzi, wówczas zbawienna dla Ciebie okaże się metoda OMO. Myj włosy na całej długości odżywką, a skórę głowy tradycyjnie szamponem. Pamiętaj jednak, żeby do mycia włosów nie wybierać produktów z mocnymi detergentami: wzmacniają one puszenie się włosów.

2. Humektanty, emolienty, proteiny- czyli o co w tym wszystkim chodzi.

Są to nazwy trzech substancji, które odpowiadają za dobrą kondycję włosów. Używane w złych proporcjach mogą jednak wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Humekanty nawilżają włosy, ponieważ mają zdolność wiązania wody w cząsteczkach. Emolienty tworzą na powierzchni włosa warstwę ochronną i zapobiegają odparowaniu wody z jego wnętrza. Proteiny to proste białka składające się z aminokwasów. Wypełniają ubytki w miejscach, w których włos jest zniszczony. Przy włosach puszących się humekanty podane w zbyt dużej ilości będą niestety wzmagały ich puszenie. Przy dużej wilgotności powietrza należy zatem używać więcej emolientów, a mniej (lub wcale) humektantów. Tych ostatnich w ogóle należy używać z umiarem przy problemie z puszącymi się włosami.

3. Stosuj oleje. Puszenie pomoże zlikwidować nie tylko klasyczne olejowanie włosów przed myciem. Dobrym rozwiązaniem jest wcieranie oleju w suche włosy. Nakładaj olejek na dłonie i delikatnie go rozetrzyj, aby się ogrzał, a dopiero potem nakładaj go cienką warstwą na włosy od połowy ich długości.

4. Kremowanie włosów– krem do rąk lub do twarzy (oczywiście o dobrym, bezpiecznym składzie) bardzo pomaga przy problemie puszących się włosów. Kremy obfitują zazwyczaj w duża ilość emolientów. Nakłada się je podobnie jak oleje- na suche włosy od połowy ich długości uważając przy tym, aby nie przesadzić z ilością kosmetyku. Równie dobrze zadziała silikonowe serum nałożone na włosy. Silikony również obfitują w duże ilości emolientów.