Włosy- trendy na jesień 2020

Jak będziemy się czesać jesienią? Pomysłów i propozycji jest wiele. Może znajdzie się wśród nich jedna z Twoich ulubionych fryzur?

1. Luźne, nieco niedbałe upięcia.

Zapomnij o gigantycznych, posklejanych, ciężkich od lakieru i naszpikowanych wsuwkami kokach. Wysoko upięte końskie ogony również odchodzą do lamusa.W tym sezonie dominują luźne jakby robione od niechcenia koki- najlepiej upięte nisko i przystrojone niewyszukaną, skromną, ale elegancką spinką. Bardzo romantycznie.

2. Grzywki powracają.

Jesienią stają się znowu modne proste, gęste grzywki. Dobrze, jeśli będą sprawiały wrażenie nieco za długich. Przedziałek do nich nosimy na środku głowy.

3. Kobieta wikinga, matka smoków.

Seriale mają wpływ na modę i trendy. Wkraczają do naszego życia i świata. Kreatorzy mody i styliści czerpią z nich pełnymi garściami. Jesień przywitamy zatem fantazyjnie splecionymi, nietypowymi warkoczami stylizowanymi na fryzury kobiet wikingów, oraz imitującymi smocze ogony. Jak wygląda taka fryzura? Wystarczy poszukać w internecie pod nazwą pull through braid lub dragon tail braid.

4. Warkocze i podwójne koki.

Co prawda najlepiej będą one wyglądały na głowach nastolatek, jeśli jednak wybierasz bardzo młodzieńczą stylizację, możesz czasem pokusić się o dwa dziewczęce warkocze.

5. Popioły.

Szarości i odcienie popielate nadal królują na włosach. Nie wymagają już jednak krótkich, uniesionych lub nastroszonych pulki. Jeśli masz długie włosy, możesz z powodzeniem wykorzystać taką kolorystykę i zabarwić nią pojedyncze pasma włosów lub same końcówki.

6. Lokówka na koniec.

Loki i fale będą modne, pod warunkiem, że zapewnisz im lekką niedbałość i nieład. Najlepiej, jeśli nakręcisz na wałki tylko końce włosów. Będą sprawiały wrażenie, jakby były lekko potargane przez jesienny wiatr.

7. Natura górą.

Sztuczne, mocne, przerysowane kolory odchodzą do lamusa. Jesienią postaw na naturalność. Jeśli lubisz farbować włosy, zdecyduj się na naturalne odcienie, które nie wyglądają sztucznie.